Czasu oczekiwania na przyjście Pana, czyli Adwentu nie można zacząć lepiej niż skupieniem, ciszą i koncentracją na Bogu. Uświadamiając sobie wagę przyjęcia odpowiedniej postawy czuwania i oczekiwania przeżyliśmy w naszej wspólnocie dzień skupienia, aby spróbować wcielić oraz przyswoić sobie te fundamentalne zasady życia duchowego.
Ten czas pomógł nam przeżyć ks. Dariusz Presnal SDB, salezjanin i proboszcz parafii pw. św. Jana Bosko w Pile. W sobotę wieczorem wygłosił dla nas wstępną konferencję wprowadzając nas w temat dnia skupienia, który sformułował jako umocnienie na drodze powołania. Nie były to jedynie teoretyczne założenia, bo już na tej samej konferencji podzielił się z nami, bardzo osobiście opowiadając o początkach świadomej relacji z Bogiem oraz o odkrywaniu powołania. Dla wielu z nas było to niesamowicie umacniające i budujące.
W niedzielę ks. Dariusz wygłosił dla nas dwie konferencje. Pierwsza traktowała przede wszystkim o sprawach duszpasterskich. Ks. Dariusz podkreślił, że bez względu na wiek trzeba mieć świeżość duszpasterską. Można więc być kilka lat po święceniach a już być starym. Ba! Można być w gimnazjum i już być starym, bo starość charakteryzuje nie liczba lat, ale to, że się nic nie chce. Salezjanin przytoczył także wiele ?aforyzmów? licealistów z Piły, których wcześniej poprosił o napisanie krótkiego przesłania dla kleryków. Wiele cytowanych wypowiedzi wyrażało uznanie oraz szacunek za odwagę podjęcia powołania i realizowanie takiej drogi.
Doświadczony duszpasterz uświadomił nam także wagę i znaczenie kapłana. ?Tam, gdzie jest ksiądz, jest możliwe zbawienie, bo da ludziom sakramenty, Chrystusa? ? cytował swojego współbrata ks. Andrzeja Szpaka. Podkreślał także znaczenie relacji między kapłanami, szczególnie w obrębie roczników z którymi przeżyło się seminarium. ?To jest bardzo ważne, żeby się wspierać, żeby sobie pomagać. Księdza może w pełni zrozumieć tylko drugi ksiądz? ? mówił. Poza tym stwierdził, że świadectwo jednego księdza to dla świata za mało. Kościół jest wspólnotą, dlatego świadectwo musi być wspólnotowe.
W homilii podczas Eucharystii kończącej dzień skupienie, ale nie czas czuwania i oczekiwania, kaznodzieja poruszył tematy związane z formacją. Przypomniał nam, że formacja jest procesem bosko ? ludzkim. Sam Bóg jest ?kibicem? naszego powołania. Nawet gdy nam nie wychodzi , przegrywamy, upadamy czy zniechęcamy się to On mimo wszytko jest wierny i nas wspiera. Ks. Dariusz zakończył naukę słowami - modlitwą: ?Pozostań z nami Panie, abyśmy nie ustali w drodze.?
