Rekolekcje wielkopostne 2018
2018-02-13
Grafika

Czterdziestodniową próbę nawrócenia, czyli tzw. Wielki Post w naszym seminarium rozpoczęliśmy trzydniowymi rekolekcjami. Przewodnikiem w tym czasie skupienia był dla nas ks. Jan Kulig, kapłan diecezji rzeszowskiej i ojciec duchowny w tamtejszym seminarium. Święty czas milczenia zainicjowała konferencja wstępne wygłoszona przez ks. Jana we wtorek (13 lutego) wieczorem. Rekolekcjonista udzielił nam kilku rad dotyczących przeżywania tego czasu oraz przedstawił fragment słowa Bożego z Psalmu 80: ?Chroń to , co zasadziła Twoja prawica?, który zaproponował jako myśl przewodnią rekolekcji. ?Modlitwa, czyli zatrzymanie przy Bogu, jest o tyle ważna, że bez niej nie ma miłości. Ucząc zatrzymywać się przy Bogu, jednocześnie uczymy zatrzymywać się przy drugim człowieku, a to początek miłości. Jeżeli nie będziemy zatrzymywać się przy człowieku, to będziemy go ranić. Jeżeli ktoś mówi, że się nie modli, bo nie ma czasu, kłamie. Miłość to branie i dawanie. Zawsze pierwsze jest branie, bo my nic nie mamy, ale wszystko otrzymujemy od Boga i od ludzi? ? mówił ks. Jan pierwszego dnia. W czwartek obie konferencje były poświęcone tematowi grzechu. ? Mówienie o grzechu w oderwaniu od miłości Boga jest złe, bo grzech zabija. Dlatego też obmowa jest zła, bo mówi się o grzechu bez miłości. Natomiast upomnienie braterskie jest dobre, jeśli jest zwróceniem uwagi z miłością? ? napominał rekolekcjonista.

Dzień trzeci przebiegł w nieco innym porządku. Przed obiadem wysłuchaliśmy konferencji i odprawiliśmy Drogę Krzyżową, natomiast popołudniu odbyło się nabożeństwo pokutne, a po nim, już z oczyszczonymi sercami, celebrowaliśmy Eucharystię. ?Sakrament pokuty to miejsce, gdzie Bóg stwarza człowieka na nowo? ? powiedział ks. Jan w kazaniu podczas nabożeństwa. Po kolacji odbyło się w kawiarence spotkanie z rekolekcjonistą. Klerycy zadawali wiele pytań poruszając różnorodne tematy. Odpowiedzi i przytaczane przez ks. Jana anegdoty bardzo często wywoływały fale śmiechu.

Rekolekcje zakończyliśmy w sobotę rano Eucharystią.

Zdjęcie #1Zdjęcie #2Zdjęcie #3Zdjęcie #4