Świadectwo Maćka - uczestnika rekolekcji powołaniowych - wakacje 2020r.
Rekolekcje, które w wakacje bieżącego roku odbyły się w Wyższym Seminarium Duchownym w Koszalinie były bardzo owocnym czasem. Dla mnie na pewno były one ważnym momentem, gdyż mogłem "poukładać" sobie w głowie kilka spraw i wiele rzeczy przemyśleć. Hasłem tych rekolekcji były dwa słowa z Księgi Rodzaju: "Lekh Lekha". Były to słowa, które Pan Bóg skierował do Abrama wzywając go do tego, aby wyszedł ze swojej ziemi i szukał Ziemi jemu obiecanej. I właśnie, między innymi, postać Abrahama była tematem tych rekolekcji. Jestem pewien, że przyglądając się historii Abrahama wielu z nas zastanowiło się nad tym, do czego Pan Bóg nas w tym życiu zaprasza, do czego nas powołuje. Odwiedził nas benedyktyn, o. Piotr Włodyga, który mówił nam o chrześcijańskiej medytacji, pokazując te momenty w Ewangelii, które mogą pomóc nam się wyciszyć i skupić nasze myśli na Bogu.
Spotkaliśmy się również z panem Grzegorzem, który przedstawił nam istotę skautingu i na przykładzie swojego życia pokazał, że warto ufać Panu Bogu w każdej sytuacji. Wszystkie konferencje były dla mnie bardzo pożyteczne i wzbogaciły moje myślenie. Oprócz konferencji spędziliśmy również czas na modlitwie brewiarzowej i uczestniczyliśmy w Eucharystii. W jednym dniu wyruszyliśmy pieszo na Mszę do starego kościoła w Boninie, zachowując przez całą drogę milczenie. Wieczory mijały nam na rozmowach z klerykami i ojcem duchownym, atmosfera była niesamowita, wszyscy traktowali nas jak braci i byli otwarci na rozmowę, co na pewno nam wszystkim bardzo dużo dało.